Jak mówić i pisać o ewaluacji nauki w Polsce: wyzwania międzynarodowego audytorium
Polski system ewaluacji nauki praktycznie nie istnieje w piśmiennictwie anglojęzycznym, a odniesienia do naszej sytuacji są najczęściej uproszczone w taki sposób, że można nazwać je błędnymi. Oczywiście to na polskich badaczach leży ciężar wnoszenia wiedzy o naszej sytuacji do międzynarodowej dyskusji.
Podejmując się takich wyzwań, tj. pisania i mówienia po angielsku do międzynarodowych odbiorców, co rusz napotykam na problemy konceptualizacyjne i terminologiczne: jak precyzyjnie nazwać poszczególne etapy oceny jednostek naukowych, jak wyjaśnić, że mamy ponad 400 (!) szkół wyższych, jak nie przywołać zbędnych skojarzeń, do jakich innych systemów przyrównać naszą sytuację, jak objaśnić budowanie wskaźnika „Polish Impact Factor”, gdy sama tylko nazwa wywołuje uśmiech?
W swoim wystąpieniu będę chciał się podzielić wyzwaniami, przed którymi stoję i sposobami radzenia sobie z nimi. Zwrócę uwagę na te elementy polskiego systemu ewaluacji nauki, które budzą największe zdziwienie oraz opowiem, jakie wyzwania stoją przed analizami porównawczymi, w których chcemy uwzględnić polski kontekst.